Chętniej żyjemy chwilą „tu i teraz” niż świadomością zabezpieczenia swojego dobrostanu w perspektywie długoterminowej. Edukacja jest szansą na zmianę.

 

Wartość płynnych aktywów finansowych Polaków (np. gotówki, lokat, akcji, obligacji, jednostek funduszy, itp.)  na koniec II kwartału 2023 r. przekroczyła 2,1 biliony złotych. Ponad 10-krotny wzrost tej wartości na przestrzeni ostatnich 25 lat może robić wrażenie.

Czy oznacza to, że jesteśmy społeczeństwem odpowiednio zabezpieczonym finansowo, które wie jak zarządzać swoimi zasobami?

Niestety nie. Wg. Eurostatu  stopa oszczędności polskich gospodarstw domowych, tj. udział oszczędności w relacji do ich dochodu rozporządzalnego, w 2021 r. była najniższa w gronie krajów Unii Europejskiej i wyniosła 2,77%, podczas gdy średnia unijna wyniosła 16,93%, a najwyższa, w Irlandii, wyniosła 24,34%[1]. Natomiast aż 38% Polaków ocenia swoją wiedzę na temat finansów jako małą[2].

Choć ponad połowa badanych Polaków (57%) deklaruje, że posiada oszczędności, to jednak większość z nich byłaby w stanie utrzymać się z nich nie dłużej niż pół roku. 38% osób posiadających oszczędności inwestuje, a więc jest zorientowanych na pomnażanie swoich oszczędności. To zaledwie 22% ogółu społeczeństwa.

 

 

Jak więc przeciętny Kowalski czy Nowak budują swoje zabezpieczenie finansowe? Blisko połowa Polaków nie ma żadnych oszczędności, a w gronie tych Polaków, którzy oszczędzają, dominują wartości stanowiące 2-6 miesięczne wynagrodzenie.

Powód? Wydawałoby się, że brak środków. Jednak nic bardziej mylnego.

 

Wiedza finansowa Polaków wymaga poprawy.

Z jakich instrumentów finansowych korzystają?

Jak potwierdzają dane przedstawiające strukturę oszczędności Polaków, najkrócej ujmując, można je określić jako krótkoterminowe, zachowawcze, z dużą awersją do ryzyka inwestycyjnego i innowacji. Choć widoczny jest na przestrzeni ponad 20 lat wyraźny wzrost zainteresowania Polaków rynkiem kapitałowym, na co ogromny wpływ miały OFE i wzrost zainteresowania Polaków funduszami inwestycyjnymi, to w dalszym ciągu uczestniczy w nim relatywnie niewielka grupa indywidualnych inwestorów. Dużą nadzieją na rozwój wiedzy finansowej Polaków są programy emerytalne, prowadzone przez pracodawców tj. Pracownicze Plany Kapitałowe (PPE) i Pracownicze Programy Emerytalne (PPE). Mogą one przyczynić się do stabilizacji długoterminowych dodatkowych inwestycji emerytalnych.

Kluczową szansą na zwiększenie świadomości finansowej Polaków jest wzrost edukacji w tym zakresie, a zaangażować się w nią powinny wszystkie podmioty rynku finansowego deklarujące odpowiedzialność społeczną prowadzonego biznesu i zrównoważony rozwój.

Tak więc, obecny obraz polskiego społeczeństwa pokazuje, że chętniej żyjemy chwilą „tu i teraz” niż świadomością zabezpieczenia swojego dobrostanu w perspektywie długoterminowej. Zarobione pieniądze wolimy przejadać niż odkładać i pomnażać nadwyżki finansowe. Warto zaznaczyć, że powodem nie są wyłącznie niskie zarobki, bo przykład mieszkańców Rumunii pokazuje, że oszczędzać i inwestować można zarabiając mniej niż Polacy[3].

Brakuje nam nie tylko nawyku oszczędzania, świadomości, jak ważne jest oszczędzanie, lecz także wiedzy i otwartości na dostępne możliwości inwestycyjne. To zapewne główny powód, dlaczego Polacy, ponad połowę swoich oszczędności trzymają w bankach, na lokatach, gdzie w dobie ciągle wysokiej inflacji, tracą swoją realną wartość, nie mówiąc już o ich pomnażaniu.
Badania jasno pokazują, że jest to efektem niewiedzy i tym samym strachu. 48% z nas uważa, że poprawa poziomu wiedzy ekonomicznej przyczyni się do lepszego gospodarowania budżetem domowym  a dla 45% pozwoli na zwiększenie poczucia bezpieczeństwa finansowego – „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2023”.

Nie inwestując, nie pomnażamy aktywnie naszych oszczędności, a jeżeli już to decydujemy się, na to co trwałe, a więc przede wszystkim nieruchomości czy złoto. To główne element dywersyfikacji naszych inwestycji.

Mamy ciągle ograniczone zaufanie do specjalistów w zakresie inwestycji oraz innowacji. Jak pokazują badania, rzadziej niż Niemcy i Rumuni jesteśmy skłonni decydować się na inwestycje w startupy, które są przecież jednym z kluczowych elementów rozwoju gospodarki.

 

Jak zatem pobudzić i utrwalić wśród Polaków potrzebę budowania długoterminowego kapitału emerytalnego, kulturę inwestycyjną, a więc doświadczenie i świadomość społeczną?

  • Fundamentem jest zaufanie – do systemu, instytucji publicznych oraz stabilność i transparentność. Niestety, otaczająca nas rzeczywistość nie jest sprzyjająca. Nie trzeba zbyt wiele mówić na temat tego jak ogromną destrukcję zaufania społecznego przyniosły zmiany zasad funkcjonowania OFE oraz zapowiedzi ich likwidacji. Wszystkie te wydarzenia są dla rządzących i rynku jasną lekcją jak ważne dla powodzenia długoterminowego budowania siły rynku kapitałowego są podstawowe zasady: stabilność, trwałość, transparentność. Niski niski poziom partycypacji Polaków w momencie uruchamiania Pracowniczych Planach Kapitałowych w bardzo dużym stopniu był efektem niskiego zaufania Polaków do trwałości systemu, co dodatkowo wówczas podsycały zapowiedzi rządu o likwidacji OFE.
  • Konieczna jest współpraca, dialog i wzajemne wsparcie przedstawicieli wszystkich zaangażowanych stron – przedstawicieli rządu i instytucji publicznych, instytucji finansowych, przedstawicieli pracodawców, przedstawicieli nauki, pracowników, uczniów, studentów, itd.
  • Niezbędne jest wprowadzenie skutecznych systemów wspomagających regularne oszczędzanie emerytalne Polaków. Dziś widzę bardzo duży potencjał rozwoju Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK) i dalszy rozwój Pracowniczych Programów Emerytalnych (PPE) w Polsce. Tu ogromna rola pracodawców. Dostrzegam otwartość na te rozwiązania wśród młodych pracowników, „nie przesiąkniętych” narracją nt. OFE, a już dostrzegających, że jest to „oszczędzanie, które samo się robi” (cytat z mojej rozmowy z Synem na ten temat, świeżo wówczas wchodzącym na rynek pracy).
  • Edukacja finansowa. Brak edukacji finansowej wśród Polaków to źródło niskich oszczędności długoterminowych. Oszczędzanie jest nawykiem finansowym, który każdy z nas powinien nabywać od dziecka w domu rodzinnym, w szkole, w otoczeniu publicznym, a co najmniej od momentu rozpoczęcia swojej pracy zawodowej. Odkładać regularnie i konsekwentnie część z comiesięcznego wynagrodzenia. Czy tak się dzieje? Nie, potwierdzają to przytoczone badania. Przeciętny Polak niewiele wie na temat rynku kapitałowego oraz dostępnych instrumentów finansowych i rozwiązań. Polacy mają niską wiedzę ekonomiczną. Tylko 60% badanych Polaków wie, że spadający wskaźnik inflacji oznacza, że ceny dalej rosną, tylko wolniej. 40% Polaków nie rozumie tego związku [4]. Rynek kapitałowy nadal jest niedostępny dla zwykłego Kowalskiego czy Nowaka, choć na przestrzeni ostatnich 20 lat rozwój technologiczny umożliwia nabycie większości produktów finansowych poprzez coraz lepsze aplikacje i platformy. Obecni są nim specjaliści i koneserzy. Konieczne jest zatem wprowadzenie edukacji finansowej Polaków na wszystkich poziomach życia społecznego, począwszy od nauki dzieci w szkołach i w gronie rodzinnym. Obecne, ogromne zaangażowanie instytucji finansowych, wsparcie instytucji publicznych, inicjatywy prywatne (wspaniały przykład inicjatywy uczącej dzieci finansów w niestandardowy sposób „Trampki na giełdzie) są, jak się okazuje, niewystarczające.

     

 

Aby budować i trwale rozwijać polski rynek kapitałowy konieczna jest edukacja finansowa Polaków, komunikacja i współpraca wszystkich stron nad systematycznym dopasowaniem regulacji do zmieniającej się rzeczywistości, dbając jednocześnie o stabilność, komunikację i transparentność systemu. Niezbędne jest tu szerokie zaangażowanie i wsparcie instytucji publicznych i Państwa. Tak funkcjonujący rynek może na nowo otworzyć zaufania Polaków do długoterminowych inwestycji oraz rozwój rynku kapitałowego w Polsce.

 

Agnieszka Jaworska-Martycz
Ekspertka produktów zabezpieczenia emerytalnego
współpracująca z eOFWCA.pl

 

 

[1] źródło: Eurostat https://ec.europa.eu/eurostat/databrowser/view/NASA_10_KI__custom_3940823/default/table?lang=en (*brak danych dla Malty, Rumunii i Bułgarii)

[2] Badanie „Poziom wiedzy finansowej Polaków” 2023 przeprowadzane przez CBM Indicator na zlecenie i przy współpracy merytorycznej z Fundacją Warszawski Instytut Bankowości oraz Fundacją GPW

[3] Raport Assay Index „Wskaźnik gotowości inwestycyjnej Polaków” https://assay.pl/wp-content/uploads/2022/11/assay-index-2022-pl.pdf

[4] Postawy Polaków wobec finansów 2022